41 lat temu, w nocy z 12 na 13 grudnia 1981 r., wprowadzono w Polsce stan wojenny.
Większość Polaków dowiedziała się o tym rano 13 grudnia, ale już tej pierwszej nocy internowano kilka tysięcy osób. Na ulicach miast pojawiło się wojsko – czołgi, transportery opancerzone, patrole. Przestały działać telefony. W radiu nadawano jedynie muzykę poważną, a o 6.00 wyemitowano przemówienie gen. Wojciecha Jaruzelskiego, powtórzone o 9.00 w telewizji (dlatego młodzi pamiętają, że nie było Teleranka). Generał ogłosił przejęcie władzy w kraju przez nowo powstałą Wojskową Radę Ocalenia Narodowego. Padły m.in. słynne słowa: „Ojczyzna nasza znalazła się nad przepaścią…”.
Zaczęły się długie miesiące terroru. Strajkowały duże zakłady i różne instytucje w całym kraju. Na ulicach organizowano demonstracje. SB, ZOMO, MO i wojsko pacyfikowały m.in. kopalnie, ludzie ginęli od kul. Dziś mówimy, że zaczęła się wojna z narodem.
Stan wojenny został zniesiony dopiero 22 lipca 1983 roku.
fot. I
